Jesteście ciekawi co dzisiaj dla Was przygotowałam? Jest to sałatka z komosą ryżową, żurawiną i chrupiącymi orzechami nerkowca. W przepisie jest jasna odmiana komosy, ale równie dobrze możecie użyć czerwonej. Winogron użyłam zielonych, bezpestkowych, chociaż nadadzą się również te ciemne. Sałatka jest idealna na letnią kolację lub jako dodatek na grilla. Zapraszam!
Z podanych składników wychodzi porcja dla 6 osób.
Składniki:
1 szklanka komosy ryżowej
1 duża kiść winogron
1 puszka ciecierzycy
1 cebula czerwona
pół szklanki suszonej żurawiny
pół szklanki orzechów nerkowca
garść listków mięty
sos:
7 łyżek oliwy z oliwek
sok z 1 cytryny
sól, pieprz
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki miodu, syropu klonowego, syropu z agawy
Przygotowanie:
Na patelnię wrzuć orzechy nerkowca i praż aż to uzyskania brązowego koloru.
Wypłucz komosę ryżową i ugotuj w 2 szklankach osolonej wody. Trzymaj na minimalnym gazie i gotuj przez około 25 min aż to wchłonięcia płynu. Pozostaw do ostygnięcia.
Na sitku wypłucz ciecierzycę z zalewy. Winogrono pokrój na połówki, cebulę drobno posiekaj. Listki mięty porwij palcami i potrzyj aby wydobył się z nich aromat.
Przygotuj sos. W miseczce wymieszaj wszystkie składniki sosu i pozostaw aby się ‚przegryzły’.
W dużej misce wsyp lekko ostudzoną komosę, winogrono, cebulę, żurawinę, ciecierzycę, uprażone nerkowce, miętę. Dodaj sos i wszystko dokładnie wymieszaj. W razie potrzeby dopraw solą, pieprzem i miodem.
Ta sałatka to prawdziwa bomba witaminowa ze względu na obecność komosy ryżowej. W Polce jest jeszcze niestety mało popularna. Jeśli więcej ludzi pozna jej niepowtarzalny smak, zagości u wszystkich na stołach.